Tradycyjnie pisanki kończyłam w przeddzień kiermaszu. Dziś fotki tylko tych przedmiotów, które znalazły nabywców. Jakość zdjęć taka jak zwykle przy jarzeniówkach. To moje pierwsze pisanki na jajkach akrylowych. Pierwszą udekorowałam motywem z papieru do dekupażu, tło z papieru ryżowego kremowego, drugą motywem serwetkowym podklejonym papierem ryżowym białym.
Na deser świecznik lekko ozdobiony samoprzylepnymi kryształkami.
"I to by było na tyle". Za oknami wciąż szaro, dobrze że nie biało! Następne kolorowe pisanki wkrótce! Kolorowych pomysłów życzę Obserwującym i Odwiedzającym!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz