sobota, 19 kwietnia 2014

Wesołych Świąt!

Nareszcie Święta! Koniec robienia pisanek, teraz myślę tylko o "rozkoszach stołu".
Serdecznie dziękuję wszystkim Zaglądającym do mojego bloga. Szczególnie jestem wdzięczna za miłe komentarze, które bardzo mnie mobilizują. Wszystkim życzę zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych.
Zamiast nastrojowego obrazka  - ostatnia porcja pisanek.


Wszystkiego dobrego!

niedziela, 13 kwietnia 2014

Zdjęcia rodzinne pisanek

Jak zwykle wciąż mam mało czasu. A miałam mieć go za dużo! Tak jak w zeszłym roku kończę pisanki na gęsich wydmuszkach przed samymi Świętami. Może w przyszłym roku nic mi nie przeszkodzi i zdążę wypieścić wymarzone "faberge". Teraz starałam się użyć motywów, które czekały od roku.Zatem skrótowo na szybko zdjęcia grupowe.
Wielkanocny zwierzyniec.


Retro obrazki.


Portrety kwiatów.


Wciąż kończę ostatnie egzemplarze. Zatem do zobaczenia wkrótce. Osobom Odwiedzającym i Obserwującym życzę miłego nastroju Wielkiego Tygodnia!

środa, 9 kwietnia 2014

Pisanki jak porcelanki

Forsycje i tarniny kwitną oszałamiająco. Miodne zapachy odurzają w słońcu. Przelotne deszcze pachną świeżością. "Wiosną soki w drzewach się grzeją, wiosną baby biodrzeją". Tak właśnie się czuję. Krew żywiej krąży, krok bardziej sprężysty, coś jakby wisiało w powietrzu. Ludzie na ulicach uśmiechnięci - "nowe rozdanie" w przyrodzie, proszę Państwa!
Na moim stole dekupażowym jasno i czysto jak na świątecznym obrusie. Oto pisanki jak porcelanki. Już widziałam pisanki z tymi motywami. U mnie są po raz pierwszy (i jedyny). Kolory dolnych części i podstawek starałam się dobrać jak najbliżej oryginału serwetkowego.


Aby nie przynudzać - zdjęcie rodzinne całej grupy w "porcelanowym" stylu.


Kwiatowe pisanki zapowiadam w następnym poście. Wiosennych pomysłów życzę osobom Obserwującym i Odwiedzającym!

niedziela, 6 kwietnia 2014

Czarna i biała pisanka

Nareszcie mogę pokazać skończone pisanki. Dziś przedstawiam dwie pisanki - jedna z czarnym tłem, druga z białym. Wydają mi się pewnym kontrapunktem. Na tej pierwszej widnieją egzotyczne ptaki na tle kwitnących laków oraz wiciokrzewu. Sama serwetka miała czarne tło, motywy wycięłam dość dokładnie, skomponowałam i całe tło pokryłam czarnym kolorem. To chyba moja najbardziej pracochłonna pisanka tego sezonu.


Druga pisanka ma na białym tle motywy ciemnoszare stylowych sztućców. Same motywy sztućców są tak ozdobne, że zrezygnowałam z wypełniania tła między nimi. Postanowiłam podkreślić całość kamyczkami samoprzylepnymi.



W następnym poście pokażę większą porcję tegorocznych pisanek na wydmuszkach gęsich. Pozdrawiam serdecznie osoby Obserwujące i Odwiedzające!