Zanim następne pisanki nabiorą wyglądu odpowiedniego do fotografowania, po kolei pojawiają się drobne rzeczy. Nie zupełnie nowe, kończę zaległości zeszłoroczne. Poniżej dwie pary drewnianych jajeczników.
Na dodatek drewniany świecznik i ozdoba na stół.
Coraz więcej kolorów - na razie tylko na blogu. Jeśli sprawdzą się prognozy, to niedługo zawita wiosna!
Odwiedzającym i Obserwującym życzę dotrwania do tego czasu bez grypy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz