Nareszcie mogę pokazać skończone pisanki. Dziś przedstawiam dwie pisanki - jedna z czarnym tłem, druga z białym. Wydają mi się pewnym kontrapunktem. Na tej pierwszej widnieją egzotyczne ptaki na tle kwitnących laków oraz wiciokrzewu. Sama serwetka miała czarne tło, motywy wycięłam dość dokładnie, skomponowałam i całe tło pokryłam czarnym kolorem. To chyba moja najbardziej pracochłonna pisanka tego sezonu.
Druga pisanka ma na białym tle motywy ciemnoszare stylowych sztućców. Same motywy sztućców są tak ozdobne, że zrezygnowałam z wypełniania tła między nimi. Postanowiłam podkreślić całość kamyczkami samoprzylepnymi.
W następnym poście pokażę większą porcję tegorocznych pisanek na wydmuszkach gęsich. Pozdrawiam serdecznie osoby Obserwujące i Odwiedzające!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz