niedziela, 15 lipca 2012

Dekupażowa biżuteria po raz pierwszy

Jako typ sportowy biżuterii nie noszę. Miałam jednak ochotę spróbować wyprodukować coś w dekupażu. Bardzo to czasochłonne zajęcie. Na początek kolczyki na sklejkowych formatkach.
   
Wymyśliłam również komplety
Oczywiście, ta produkcja ma swoją kontynuację. Gdy będzie gotowa, pokażę.
Zapowiadałam nieśmiało Candy na półrocze. Jednak muszę przesunąć termin pierwszego Candy na roczne urodziny bloga, za mało mam teraz wiedzy, jak to zorganizować, aby wypadło naprawdę dobrze.
Niezmiernie jestem rada z każdego komentarza i każdej wizyty. Mili Zaglądający, pozdrawiam wszystkich serdecznie!

2 komentarze:

  1. bransoletki i kolczyki mają to do Siebie,że łatwo można je decoupagować...i to w różnych wersjach tematycznych i kolorystycznych.Ale jak na debiut to bardzo udany!!!świetnie...czekam na kolejne.pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo kolorowe, letnie, optymistyczne kolczyki! Ale ja wybrałabym komplet B&W ! bardzo w moim guście :)

    OdpowiedzUsuń